Podobno w przypadku Apple to tylko pomyłka, która już została naprawiona.
Adobe udostępniło w tym tygodniu online'ową wersję beta aplikacji Photoshop Express. Okazuje się jednak, że dołączona do niej licencja jest niezwykle restrykcyjna i sformułowano ją w sposób, który odstrasza użytkowników.
Photoshop Express to działająca w przeglądarce, pozbawiona zaawansowanych funkcji odmiana Photoshopa zaprojektowana specjalnie z myślą - http://www.pcworld.pl/news/145303.html o początkujących użytkownikach programu.
O ile sama aplikacja prezentuje się bardzo ciekawie, o tyle dołączona do niej licencja EULA - zdecydowanie nie. To już nie tylko drobna wpadka - http://www.pcworld.pl/news/145208.html, która trafiła się Apple. Licencję Photoshop Express sformułowano w taki sposób, że powinna skutecznie odstraszać wszystkich chcących zachować prawa do swych zdjęć.
Ty nie możesz nic, my możemy wszystkoW licencji EULA Photoshop Express - aktualnie niedostępnej - pojawiły się takie sformułowania: Wykorzystanie twojej zawartości. Adobe nie rości sobie praw własności do twojej zawartości. Jednakże z uwagi na twoją zawartość, którą przesyłasz lub czynisz dostępną w publicznie widocznych usługach serwisu, przyznajesz firmie Adobe obejmującą cały świat, nieodpłatną ( royalty-free ), bez praw do wyłączności, wieczystą, nieodwołalną i w całości podlegającą możliwości dalszego licencjonowania licencję do używania, dystrybuowania, pozwalającą na czerpanie dochodów lub inną formę wynagradzania, reprodukowania, modyfikowania, adaptowania, publikowania, tłumaczenia, publicznego wystawiania i wyświetlania twojej zawartości ( w całości lub w częściach ). Oraz do włączania tego typu zawartości do innych materiałów lub prac w dowolnym formacie lub na medium - znanym albo opracowanym później.
A zatem w zamian za świadczenie usługi Photoshop Express, Adobe uzyskuje wszelkie prawa do twoich grafik, zdjęć, obrazów - i to na zawsze, również z możliwością wykorzystywania ich w celach zarobkowych. Nic zatem nie stoi na przeszkodzie, by twoje fotografie rodzinne funkcjonowały w roli klipartów w następnym wydaniu Photoshopa.
Warto zajrzeć: "Adobe joins list of companies not reading own EULAs - http://arstechnica.com/news.ars/post/20080329-adobe-joins-list-of-companies-not-reading-own-eulas.html" ( w języku angielskim )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz