Ciekawa sprawa:
Fotoreporter poznańskiego oddziału Gazety Wyborczej Piotr Skórnicki dokonał fotomontażu zdjęcia wysłanego na konkurs Grand Press Photo 2007. Został za to zwolniony z pracy. Stracił też nagrodę.
Skórnicki za pomocą programu komputerowego "pomnożył" ptaki, które sfotografował na przystanku autobusowym. Przeróbkę wykryli internauci. Powiadomili jurorów. Ci uznali, że fotograf naruszył regulamin konkursu, który zakazuje takich praktyk.
Skórnicki przyznał, że wyróżnione zdjęcie posiada ślady niedozwolonej ingerencji edytorskiej. Tłumaczył, iż pierwotnej wersji zdjęcia nie zarchiwizował, dlatego na konkurs wysłał zdjęcie przerobione. Została mu odebrana druga nagroda Grand Press Photo w kategorii przyroda. Miesięcznik "Press", organizator konkursu, odebrał mu także nagrodę za zdjęcie z kategorii sport (Skórnicki zdobył III miejsce).
Szef działu foto "Gazety" potępił zachowanie fotoreportera. "Złamał najważniejszą zasadę obowiązującą w dziennikarstwie. Manipulując przynajmniej jedno ze swoich zdjęć wprowadził w błąd redakcję i okłamał czytelników" - napisał Piotr Wójcik.
Źródło : Rzeczpospolita
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz