poniedziałek, stycznia 12, 2009

Białystok - wschodzące miasto

Niedawno media obiegła informacja o nowym logo mającym promować miasto Białystok. Spółce Eskadra Group zarzucano, że nowe logo jest plagiatem znaczka Centrum Społeczności Gejowskich, Lesbijskich, Biseksualnych i Transseksualnych z Nowego Jorku. I to właśnie za sprawą faktu, że o chodziło o tego typu organizację, sprawa stała się głośna. Przypuszczenie, że doszło do naruszenia praw autorskich było w zasadzie tylko pretekstem. Najlepszym dowodem jest tytuł artykułu Moniki Kosz-Koszewsiej w Gazecie Wyborczej „Białystok ma logo jak nowojorscy homoseksualiści”. Oczywiście problemem nie jest to, że logo jest plagiatem, ale to że jest podobne do loga homoseksualistów.

Rozsądnie zachował się prezydent miasta Tadeusz Truskolaski, który zlecił ekspertyzy prawne. Nieco energiczniejszą decyzję podjęli Białostoccy radni PiS, którzy pragną zmiany uchwały w sprawie nowego logo. W swoim wystąpieniu zastanawiają się między innymi „jak się czuli kibice Jagielloni, którzy na stadionie wywieszali taki transparent” (z logo). Chciałbym wierzyć, że radnego martwi to, że na trybunach powiewał plagiat. Chciał bym też wierzyć, że inny radny „nie chce chodzić na zakupy z taką torbą reklamową” (także z logo) również ze względu na plagiat.


Przedsiębiorstwo, które projektowało logo wydało oświadczenie, w którym próbują wyjaśnić sprawę plagiatu.(pełny tekst) Nie chcę rozsądzać kto ma rację, ale muszę przyznać, że to tłumaczenie wydaje się być częściowo naciągane. Szczególnie rzucają się w oczy dwa argumenty. Pierwszy z nich mówi, że logo Białegostoku jest podobne do starej wersji logo organizacji nowojorskiej. To oczywiście żaden argument. Fakt, że organizacja nie posługuje się logiem od jakiegoś czasu nie wyklucza plagiatu. Drugi wątpliwy argument, to wskazanie na podobieństwa między innymi logami. Cóż, to że inni kopiowali nie znaczy, że nam wolno :)
Ciekawy jest natomiast plik załączony do oświadczenia. Pokazuje on kolejne wersje logo wschodzącego Białegostoku. Wyraźnie widać jak logo w każdej nowej odsłonie było coraz mniej podobne do spornego znaczka. Czyżby agencja reklamowa chciała zasugerować inspirujący charakter nowojorskiego logo?

(zdjęcie ze strony http://www.eskadra.com.pl/news/more/oswiadczenie_w_zwiazku_z_informacja_podana_na_portalu_gazetapl_w_dniu_26_grudnia_2008_r_dotyczacej_logotypu_miasta_bialystok)

Brak komentarzy: